Rok szkolny 2015/2016 właśnie się rozpoczął. Z tej okazji nasi podopieczni – dzieci osierocone – otrzymali szkolne wyprawki.
Mamy nadzieję, że z nowym, kolorowym wyposażeniem szkolnego tornistra milej będzie naszym dzieciakom rozpocząć ten kolejny rok nauki 🙂
W wakacje w naszym Hospicjum było już coś dla ciała (basen i wyprawa na Mały Stożek), ale było też coś dla ducha (bo bez tego ani rusz w naszej pracy!).
Nasi wolontariusze, na czele z panią prezes – Dorotą Kanią, wybrali się na pielgrzymkę na Jasną Górę. Część z nas dotarła tam pieszo, część autokarem, a wszyscy spotkaliśmy się 11 sierpnia na wspólnej modlitwie.
Wakacje, pomimo nieprzerwanej opieki nad naszymi Chorymi, są równocześnie dobrym czasem na odpoczynek i regenerację dla wolontariuszy.
Poza aktywnością fizyczną na basenie, znaleźliśmy także czas na integrację naszego hospicyjnego zespołu na łonie natury – w dniach 8-9 sierpnia wybraliśmy się na Mały Stożek do Bacówki, gdzie cieszyliśmy się swoim towarzystwem wśród niekończących się rozmów, wspólnego śpiewu i zwyczajnego bycia ze sobą 🙂
Jak co roku podczas wakacji, wolontariusze naszego Hospicjum brali udział w projekcie, współfinansowanym przez Powiat Cieszyński pod nazwą “Poprawa kondycji psychofizycznej wolontariuszy Hospicjum im. Łukasza Ewangelisty”.
Inicjatywa ta, której celem jest zapobieganie wypaleniu wśród wolontariuszy poprzez aktywność fizyczną, ma formę zajęć na basenie przy Szkole Podstawowej nr 4 w Cieszynie, gdzie pod okiem profesjonalnego instruktora – pani Barbary Habarty – wolontariusze ćwiczą w wodzie aquarobic.
W tym roku zajęcia zakończyła miła i zdrowa niespodzianka – każdy z uczestników otrzymał do przegryzienia jabłko z ekologicznej uprawy 🙂
Tegoroczna wiosna i lato upływają w Hospicjum pod znakiem remontów. Po ponad dziesięciu latach używania lokalu biurowego i nieco krótszym czasie magazynu Zarząd zdecydował o przeprowadzeniu prac remontowych.
Przy dużym udziale ekipy ZBM Cieszyn udało się wymalować pomieszczenia na ul. Katowickiej (magazyn sprzętu), gdzie zakupiliśmy szafę dostosowaną do naszych potrzeb.
Natomiast w biurze na ul. Wąskiej 2a wykonaliśmy gruntowne malowanie, wymianę wykładziny i drobne prace wykończeniowe, aby przystosować lokal do obecnych potrzeb.
Mamy nadzieję, że odwiedzający nas i wolontariusze będą zadowoleni z efektu końcowego 🙂
W dniach 19-21 czerwca nasze wolontariuszki – Asia i Jola, przebywały na rekolekcjach hospicyjnych w Kokoszycach.
Oto świadectwo jednej z nich:
“Kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi” /św. Jan/
Te słowa wypowiedziane na jednej z konferencji przez ks. Wojciecha Bartoszka najbardziej dotknęły mojego serca.
Na miłości przecież oparta jest cała posługa hospicyjna i bez niej, czyli bez Boga, nic nie mogłabym zrobić.
Miłość nadaje mojemu życiu sens.
Każde przeżyte rekolekcje to dla mnie czas wyciszenia, czas większej więzi z Jezusem, czas przemyślenia swojego postępowania, czas zrozumienia samej siebie. A przede wszystkim czas kolejnego nawrócenia poprzez sakrament pokuty i uwielbienia za wszystko, co daje mi w życiu.
W takich rekolekcjach powinien wziąć udział każdy wolontariusz przynajmniej raz w roku.
Ośrodek rekolekcyjny w Kokoszycach jest położony w starym parku, w sąsiedztwie stadniny koni.
Miejsce jest naprawdę przepiękne: pełne zieleni i śpiewu ptaków –
idealne dla wyciszenia i większego kontaktu z pięknem przyrody i z jej Stwórcą.
Jola
4 i 5 lipca w Krakowie odbył się coroczny zjazd Hospicjów, zaangażowanych w kampanię Pola Nadziei.
Jak zawsze, był to cenny czas relacjonowania działań, podejmowanych w ramach kampanii oraz dzielenia się doświadczeniami z innymi.
Nasze Hospicjum reprezentowały dwie wolontariuszki: Halina Sajdok-Żyła i Małgorzata Szklorz.
Z wielką radością podsumowaliśmy V Maraton Pływacki, w którym wzięło udział ponad 100 uczestników.
Dzięki ogromnemu zaangażowaniu wolontariuszy i oczywiście wszystkich pływaków udało nam się przepłynąć 5233 długości.
Najliczniejsza rodzina to Państwo Łagowscy z Cieszyna, najmłodszym uczestnikiem został 4-letni Marek Lerch, a najstarszą uczestniczką – pani Barbara Holisz.
Rekordzistą okazał się Michał Żurek z Pogwizdowa, który wypływał 267 długości!
Gratulujemy !!!
Informujemy również, że dzieci którymi się opiekujemy dostaną w tym roku wyprawki szkolne z wypływanych w maratonie pieniędzy o wartości 300 zł każda.
Dziękujemy bardzo wszystkim sponsorom, a zwłaszcza firmie DIEHL Metering z Bażanowic za wsparcie finansowe całej imprezy!
Do zobaczenia za rok!
