Tradycyjnie podczas zebrania czerwcowego spotykamy się u naszej wolontariuszki Bogny w Hażlachu.
Również i tym razem dopisała nam pogoda. Były kiełbaski, kurczaki, pyszne ciasto ze szpinakiem, owoce, soki… Ale to, co nie pozwoliło ani na chwilę przestać się uśmiechać, to były… kawały opowiadane przez pana Franciszka!!!